EAA – strachy na lachy, czy sensowne rozwiązania rynkowe?
BLOG | 5 sierpnia 2025 r.
Dyrektywa Europejska w sprawie dostępności produktów i usług (EAA) coraz mocniej zaznacza swoją obecność w polskim prawodawstwie, a przedsiębiorcy – choć nie zawsze świadomi – już dziś powinni przygotować się na jej pełne wdrożenie. Czy to kolejny biurokratyczny obowiązek, czy może realna szansa na rozwój i dotarcie do nowych klientów? Odpowiadamy na najczęstsze wątpliwości i pokazujemy, jak z pozornych trudności uczynić przewagę rynkową.

Czy na pewno nas to dotyczy?
Gdy informujemy przedsiębiorców o tym, że chętnie (i to bezpłatnie, ze 100% dofinansowaniem, w ramach projektu I-D-EAA Academy) pomożemy im w przygotowaniu się do spełnienia wymogów dyrektywy EAA, często spotykamy się ze zdziwieniem.
Najczęstszych odpowiedzi jest przynajmniej kilka:
- „Ale to już? Na pewno przepisy już weszły w życie?”
- „Nasz sklep już spełnia wymagania WCAG 2.1, więc chyba już jesteśmy przygotowani?”
- „Nas dyrektywa nie obejmuje, my nie jesteśmy producentem”.
Tymczasem dyrektywa weszła już w życie i obejmuje również usługodawców, a sam WCAG to za mało. Dyrektywa dotyczy wszystkich, którzy oferują np. produkty cyfrowe, elektroniczny sposób zakupu towarów czy np. świadczą usługi transportowe, bankowe, telekomunikacyjne. To wszystko obszary, które muszą być dostępne. To nie tylko strony i sklepy internetowe – również fizyczne terminale np. na dworcach.
Czy na pewno wiesz, kto korzysta z Twoich usług i produktów?
Odchodząc od wymogów prawnych: sama dyrektywa tak naprawdę skupia się na tym, kto korzysta z naszych produktów i usług. Wszystko sprowadza się do człowieka i tak spróbujmy na to spojrzeć. Utarło się, że dostępność dotyczy osób z niepełnosprawnością. Czy naprawdę tylko o to chodzi? Ludzie mają przeróżne potrzeby związane nie tylko ze stałymi ograniczeniami zdrowotnymi, ale też po prostu wiekiem czy chwilową sytuacją (np. stan po operacji oka, czy złamana noga). Wtedy przydadzą się rozwiązania, które powinny zostać wdrożone po wejściu w życie dyrektywy EAA i PAD (Polski Akt o Dostępności), tj. wszelkie ułatwienia dotyczące widzenia, słyszenia, poruszania się, usługi asystenckie choćby w wersji cyfrowej.
To szansa, a nie zagrożenie
Dostępność to nie tylko obowiązek wynikający z przepisów – to przede wszystkim inwestycja w rozwój, reputację i większe grono lojalnych klientów. Dyrektywa EAA to impuls, by spojrzeć na własny biznes z nowej perspektywy: perspektywy użytkownika. Nie czekaj, aż przepisy Cię zaskoczą – przygotuj się już teraz i skorzystaj z bezpłatnego wsparcia, które pomoże Ci przejść przez cały proces. EAA? Powiedz z dumą: „Jesteśmy już gotowi!”
Zgłoś swoją firmę do projektu: I-D-EAA Academy. Dyrektywa EAA w praktyce
Projekt „I-D-EAA Academy. Dyrektywa EAA w praktyce” oferuje kompleksowe wsparcie, które ma na celu podniesienie świadomości oraz kompetencji przedsiębiorców i ich pracowników w zakresie dostępności, projektowania uniwersalnego oraz przepisów wynikających z Dyrektywy EAA.

Marta Janik
/Project Manager. HR & EAA./